Święta zbliżają się wielkimi krokami i czujesz, że powinnaś zadbać o swój wygląd? Pamiętaj, że przygotowania do świętowania dzieją się nie tylko w kuchni, ale mogą zawędrować również do łazienki. W końcu każda kobieta chce czuć się w tym czasie dobrze i wyglądać zjawisko. Przed Tobą poradnik, jak zadbać o siebie przed świętami. To proste!
Najważniejsze, żeby z przedświątecznymi przygotowaniami nie zostać na ostatnią chwilę. Oczywiście istnieją ekspresowe zabiegi upiększające, które mogą uratować nas w każdej sytuacji, ale lepiej zadbać o siebie z wyprzedzeniem i nie mieć przed świętami dodatkowego stresu o to, że np. nasza cera usiana jest wypryskami.
Jak wcześnie zacząć pielęgnacyjne przygotowania do świąt?
Nie czekaj na ostatni moment. Ilość zdań do wykonania przed świętami i tak jest wystarczająco duża, a lista rzeczy, które jeszcze czekają na zrobienie, zdaje się nie mieć końca. Nie dokładaj sobie robienia maseczek, peelingów i olejowania na dzień przed świętami – zacznij dbać o siebie już 2, a nawet 3 miesiące wcześniej.
Takie przygotowanie skóry na święta możesz połączyć z wprowadzeniem standardowej, jesiennej pielęgnacji. W tym czasie bardzo ważne, że wzmocnienie włosów po lecie i dostarczenie im cennych składników odżywczych: witamin z grupy B, witaminy A, cynku, krzemu i żelaza. Sprawdź, jak zadbać o siebie przed świętami i co dokładnie zrobić, żeby skóra zyskała gładkość, jędrność i blask.
Pielęgnacja twarzy przed świętami
Na pierwszy ogień weźmy cerę, bo to ona jest tym, co rzuca się w oczy jako pierwsze. W święta każda z nas chciałaby czuć się pięknie, a trudno to piękno pokazać na zmęczonej przygotowaniami twarzy. Ale jest na to rozwiązanie, a właściwie kilka rozwiązań:
- nawilżające i rewitalizujące maseczki do twarzy, czyli pierwsza deska ratunkowa dla skóry zmęczonej, poszarzałej i matowej (wystarczy stosować je minimum raz w tygodniu na kilka tygodni przed świętami, aby nie musieć obawiać się, że w tym ważnym czasie będziemy wyglądać źle);
- kremy do twarzy: jeden lekki na dzień, drugi tłusty na noc, bo dzięki takiemu podwójnemu działaniu nie tylko zapewniamy skórze nawilżenie, ale też chronimy ją przed czynnikami szkodliwymi np. mrozem, toksynami, a nawet stresem (tłusty krem można zamienić na dowolny olejek);
- regularne peelingi i masaże twarzy, a więc odmładzanie i uelastycznianie dzięki stymulacji odnowy komórkowej: peeling drobnoziarnisty lub enzymatyczny złuszcza martwy naskórek, a masaż pobudza mikrokrążenie i sprawia, że składniki odżywcze zastosowanego kremu/maski wchłaniają się lepiej.
Trik. Co zrobić, gdy mamy opuchnięte powieki i worki pod oczami?
Gdy przedświąteczne obowiązki przejmą kontrolę nad naszym życiem, może się okazać, że będziemy budzić się, mając nieestetyczne worki i cienie pod oczami – to całkowicie normalny objaw, ale zdecydowanie nie pasujący do świątecznych stylizacji i świetlistego makijażu, który chcemy mieć tego dnia.
Co zrobić w takiej sytuacji i jak zmniejszyć opuchliznę wokół oczu?
Jest kilka sprawdzonych metod, ale tą najskuteczniejszą jest chłód. Niska temperatura sprawia, że naczynia krwionośne obkurczają się i cienie znikają, a wraz z nimi zmniejsza się też opuchlizna. Dobre rozwiązanie to:
- żelowe okulary chłodzące,
- okład z zimnego ogórka,
- przykładanie zimnych łyżeczek pod oczami,
- masaż kostkami lodu,
- a także okłady z rumianku lub ziemniaka.
Warto wypróbować każdą z tych metod, żeby przygotować skórę na święta. Domowe sposoby często bywają lepsze niż te, za które płacimy u kosmetyczki. Warto je docenić, zwłaszcza że w okresie przedświątecznym zarezerwowanie wizyty u kosmetyczki może być trudne. Dbając o skórę z wyprzedzeniem i znając patenty na pozbycie się opuchlizny z powiek, możemy być pewni, że będziemy nie tylko czuć świąteczny klimat, ale też wyglądać jak najpiękniejsza gwiazdka.
Dodaj komentarz